Do golasa przygotowaliśmy także sos z pieczarek i suszonych grzybów. |
Niesforne zdjęcie, ciągle wyskakuje na początku, to baza do naszego barszczu. |
Jak co roku od wielu lat w Slow Food na całym świecie, w tym roku po raz pierwszy w naszym nowo powstałym Convivium Lubelskie
https://www.facebook.com/SlowFoodLubelskie?fref=ts
świętowaliśmy z kilkudniowym wyprzedzeniem TERRA MADRE DAY 2014.
https://www.facebook.com/events/925903037419925/?fref=ts
Akcja ta ma nam uświadomić jak ważne jest traktowanie naszej Matki Żywicielki - Ziemi, dzięki której płodom możemy przetrwać, a także jak ważne są wszystkie produkty, których używamy do przygotowywania codziennych potraw.
Nasz hołd dla Matki Ziemi połączyliśmy z przygotowaniem potraw typowych dla zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia - barszcz czerwony z fasolą oraz golas z kaszy gryczanej, tak typowej dla naszego regionu z sosem grzybowym.
Typowo świąteczny napój, czyli kompot z suszu, przygotowany przez Zielony Talerzyk. Desery przynieśli uczestnicy, a że desery typowo świąteczne, atmosfera była bardzo rodzinna.
Dzieło - deser przyniesione przez Panią Grażynę, której bardzo dziękujemy. Raduje podniebienie, ale przede wszystkim oczy. |
Wspólne gotowanie to wielka przyjemność, okazja do poznania tradycji kulinarnych z domów innych uczestników, to okazja do wymiany poglądów na tematy slowfoodowe.
Szczególne podziękowania dla Zielony Talerzyk
https://www.facebook.com/ZielonyTalerzyk?fref=ts
za udostępnienie klimatycznej przestrzeni i stołu, przy którym mogliśmy świętować Terra Madre Day 2014.
Świetna organizacja pracy to połowa, a nawet 2/3 sukcesu. |
Proces tworzenia sosu grzybowego. |
Zaraz zasiądziemy do stołu. |
Nasz stół Terra Madre Day 2014 |
Początek naszego wspólnego kucharzenia, wszystkie składniki przygotowane czekają na obróbkę i konkretne użycie. |
Ludzkie ręce to naturalny robot kuchenny, niestety, czasami się męczy i musi odpocząć. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz