Slowfoodowe bajanie blog, czyli przyszłość należy do Slow Food, czyli Terra Madre Slow Food Festival Central Europe 7-9 listopad 2014 Kraków część II

Jedną z głównych atrakcji Festiwalu była możliwość zakupu produktów tradycyjnych, regionalnych, ekologicznych, slowfoodowych na licznych stoiskach rozstawionych w głównej sali znajdującej się w centrum budynku.

Serowarzy, producenci piwa, wina, wyroby wędliniarskie, pieczywo, miody, ryby, stoiska wielu Conviviów.

Najwięcej zdjęć stoisk z serami i ich wytwórców, to kulinarny temat najbliższy mojemu sercu. Wielu z nich miałam przyjemność poznać wcześniej. 
Zresztą zobaczcie sami:

Stoisko z serami łomnickimi z Koziej Łąki.
Niezwykły ser, którego trzeba koniecznie spróbować to ser kozi Ritta, o którym możecie przeczytać na stronie internetowej wytwórców, przesympatycznego małżeństwa Bożeny i Daniela Sokołowskich.

http://www.serylomnickie.pl/

Mistrz serowarski Pan Sylwester Wańczyk uwielbia eksperymenty. Ciągle rozwija warzenie serów, prowadzi wiele eksperymentów, szkoli i udziela porad początkującym serowarom. Jedna z jego krów nosi imię wymyślone przeze mnie - Serenita.

O Wańczykach i ich gospodarstwie Wańczykówce przeczytacie więcej na ich stronie internetowej:

http://www.wanczykowka.pl/

Z Panią Agnieszką Gremzą byłam we Włoszech na Festiwalu Serów w Bra.
Jestem pełna podziwu dla szybkości, z jaką rozwija produkcję serów i ciągle zwiększający się asortyment oferowanych.

Pan Wojciech Komperda, jako jedyny z Polski, uczestniczył w Festiwalu serów w Bra. Do jego stoiska ustawiała się bardzo długa kolejka, a smaku jego warkoczy serowych nigdy nie zapomnę.

Pan Mariusz Purgała z Malinowej Zagrody to osoba bardzo skromna, ale kiedy zaczyna opowiadać o serach wtedy widzimy w jego oczach pasję i pragnienie podzielenia się swoją wiedzą fachową z innymi.

http://www.malinowazagroda.pl/index.html

Pana Tomasza Strubińskiego serowarskiego asortymentu nie znam, nigdy nie miałam okazji spróbować jego serów, ale jak wieść gminna niesie kwiatkami je ozdabia.

Stoisko gospodarstwa kóz mlecznych tylko sfotografowałam, nie spróbowałam żadnego sera, ale na pewno będzie jeszcze wiele okazji.
Więcej informacji na stronie internetowej:


http://sery-kozie.pl/

Bardzo często gościmy na Lubelszczyźnie rodzinę Maziejuków z pysznymi serami kozimi i innymi smakołykami z mleka koziego.

Mimo tak długiego okresu zastoju w produkcji serów zagrodowych (termin utworzony przez Gieno Mientkiewicza) polskie serowarstwo się odradza i na pewno Will Studd mógłby nakręcić u nas bardzo interesujący odcinek swojej serii "Cheese Slices"

Slowfoodowe bajanie blog, czyli cudze chwalicie, swego nie znacie, czyli "W krainie lubelskich produktów tradycyjnych"

W dniu 15 listopada od 10:00 do 13:00 w Zielonym Talerzyku

https://www.facebook.com/ZielonyTalerzyk?fref=ts

gościliśmy miłośników produktów tradycyjnych pragnących poznać historię powstania książki "W krainie lubelskich produktów tradycyjnych" prezentowaną przez Pana Rafała Sereja z Urzędu Marszałkowskiego

dowiedzieć się jak długą i  trudną drogę cebularz lubelski przebył na listę unijnych produktów chronionych, jakie wymogi musiał spełnić, żeby nosić tę nazwę,

link do strony internetowej Stowarzyszenia "Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego"

http://cebularzlubelski.eu/strona-glowna/

Pani Elżbieta Wójcik - właścicielka restauracji "Koncertowa", miłośniczka produktów tradycyjnych i pasjonatka zdrowej, regionalnej żywności. Dzięki Pani Elżbiecie mogliśmy skosztować jej smakołyków, m. in. z kaszy gryczanej bardzo często wykorzystywanej w tradycyjnej kuchni Lubelszczyzny. 

jak Pani Elżbieta Wójcik wykorzystuje produkty regionalne przy przygotowywaniu potraw w restauracji "Koncertowa"

http://www.koncertowa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=1&Itemid=108


oraz jak lubelscy restauratorzy korzystają z produktów tradycyjnych zaprezentował Pan Piotr Ginalski, recenzent kulinarny, dziennikarz Gazety Wyborczej  oraz  twórca bloga

http://czysmakuje.blogspot.com/

Pani Mariola Zubrzycka Prezes Stowarzyszenia ""Partnerstwo Producentów Cebularza Lubelskiego" oraz Pan Piotr Ginalski, dziennikarz kulinarny, recenzent lubelskich restauracji oraz twórca bloga.

Każdy z uczetników otrzymał egzemplarz książki, była także możliwość uzyskania autografu złożonego przez Panią Elżbietę Wójcik, autora pierwszej części książki zawierającej przepisy przygotowane z produktów tradycyjnych.

Ci, którzy nie byli, niech żałują.

Zapraszamy na następne spotkania organizowane przez Slow Food Conviuvium Lubelskie. o których poinformujemy wkrótce.

Poniżej galeria zdjęć ze spotkania.

Zasłuchani uczestnicy zadawali bardzo dużo pytań oraz zapoznawali się z książką w czasie spotkania 

Pan Rafał Serej z Urzędu Marszałkowskiego może opowiadać bez końca o tworzeniu książki, o procedurze wpisania na listę produktów tradycyjnych, a my z przyjemnością go słuchaliśmy i chcieliśmy jeszcze dłużej, ale niestety ograniczenia czasowe.  

Cebularz Lubelski wypiekany według ściśle określonych zasad, o których opowiadała Pani Mariola Zubrzycka, a także o jego pochodzeniu i wymaganiach stawianych przez Unię. 

Nasz cebularz lubelski to zdrowy, regionalny, tradycyjny, pozytywny współczesny  Fast Food. 

Przysmaki kulinarne Pani Elżbiety Wójcik. Pani Elu, dziękujemy bardzo za niezwykłe doznania smakowe. 

Bardzo miła, nieoczekiwana niespodzianka - prezentacja multimedialna zaprezentowana przez Panią Elżbietę. 

Slowfoodowe bajanie blog, czyli przyszłość należy do Slow Food, czyli Terra Madre Slow Food Festival Central Europe 7-9 listopad 2014 Kraków

W tym roku po raz pierwszy Prezes Slow Food Polska Pan Jacek Szklarek zorganizował w Krakowie Terra Madre Slow Food Festival Central Europe Kraków odbywający się od 7 do 9 listopada 2014.

Najważniejsze to zrobić pierwszy krok. Po uczestnictwie w imprezie i udziale w różnych atrakcjach mogę stwierdzić, że to nie jest krok, to ogromny skok w rozwoju Slow Food Polska.

Więcej konkretnych i bardziej szczegółowych informacji na temat festiwalu zyskamy na stronie:

http://terramadre.pl/

oraz na fanpage na Facebook:

https://www.facebook.com/pages/Terra-Madre-Slow-Food-Festival/719155468137751?fref=ts

Nie wszyscy mogą wybrać się do Włoch, podróż długa i kosztowna, Kraków jest miejscem prawie idealnym do przeprowadzenia takiej imprezy, Warszawa z centralnym położeniem byłaby lepsza, ale Prezes pochodzi z Małopolski.

Podróż z Lublina do Krakowa najlepiej z przewoźnikiem, którego autobusy docierają do Krakowa w ciągu 4 godzin, nie klucząc, ale wybierając najkrótszą trasę.

Polecam stronę 

http://www.busy-krk.pl/lublin-krakow/

na której można sprawdzić połączenia na trasie Lublin-Kraków-Lublin o dowolnej porze i obsługiwane przez różnych przewoźników.

Polski Bus ostatnio ogłosił, że w najbliższym czasie uruchomi połączenie autobusowe Lublin-Kraków, z którego będziemy mogli skorzystać wybierając się na drugą edycję Festiwalu.

Warto przed wyjazdem opracować i rozpisać każdy dzień pobytu. W poruszaniu się na miejscu pomoże aplikacja, z której bardzo często korzystałam:

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.citynav.jakdojade.pl.android

i dzięki której szybciej i bardziej sprawnie docierałam w różne zakątki Krakowa.

Dzięki uprzejmości i licznym podpowiedziom Krakusów dotarłam w miarę sprawnie do Expo Kraków położonego na peryferiach miasta.

Ważnym punktem programu było spotkanie z Wojciechem Modestem Amaro, pierwszym polskim kucharzem, który otrzymał gwiazdkę Michelin.
Udało się zająć miejsce na sali, niestety w ostatnich rzędach, co bardzo utrudniało zrobienie zdjęcia, wiele osób stało po bokach.

Najbardziej zapadło mi w pamięć stwierdzenie Pana Amaro, że gotowanie to ciągła nauka, odkrywanie nowych smaków i połączeń produktów na bazie doświadczenia kulinarnego danego kraju. Bardzo ważna jest także pokora, o czym świadczy pierwszy człon jego podwójnego nazwiska. 
Ciekawe jest, że nie ukończył szkoły gastronomicznej, a doświadczenie nabywał gotując w restauracjach na całym świecie.

Jest on autorem dwóch książek:

"Natura kuchni polskiej"
recenzja na Pink Hungry 

http://www.pinkhungry.com/natura-kuchni-polskiej-wojciech-modest-amaro/

oraz

"Kuchnia polska XXI wieku"

recenzja także na 

http://www.pinkhungry.com/kuchnia-polska-xxi-wieku-wojciecha-modesta-amaro/


Ze spisanym wywiadem-spotkaniem z Amaro można zapoznać się na:

http://ankawell.blogspot.com/2014/11/wojciech-modest-amaro-relacja-ze.html

autorka bloga bardzo skrupulatnie i z dużą cierpliwością spisała cały wywiad.


ciąg dalszy nastąpi ...