sobota, 2 listopada 2013

Slowfoodowe bajanie, czyli mleko w wielu odsłonach, czyli Francja - światowa stolica serowarstwa :)


Francja jest stolicą światowego serowarstwa. 
Kiedy na początku lat 80 w czasie pierwszego pobytu we Francji weszłam do sklepu w małym miasteczku Franche-Comte, w którym sprzedawano tylko sery byłam w szoku.

Przy końcu lutego w Paryżu odbywa się 

SALON DU FROMAGE ET DES PRODUITS LAITIERS

http://www.salon-fromage.com/ oficjalna strona internetowa


Jest to spotkanie ludzi związanych z branżą mleczarską, miejsce nawiązywania nowych kontaktów, prezentacji swoich wyrobów, zdobywania nowych rynków.

We Francji działa 415 producentów serów. Można tam skosztować około 1000 gatunków sera. Przyznano 48 Appelations d'Origine Controlee (AOP): 45 serom, 2 masłu, 1 śmietanie.

Francja nie znajduje się na pierwszym miejscu w konsumpcji sera ,na pierwszym jest Grecja ze spożyciem 31 kg na jednego mieszkańca w ciągu roku, Francja jest na drugim miejscu z 23 kg. Przoduje natomiast w spożyciu masła z 8 kg na mieszkańca w ciągu roku. 

W każdym  francuskim sklepie spozywczym znajduje się stoisko tylko z serami, a przy wyborze sera można dostać bólu i zawrotów głowy.


Który serek wybieramy na śniadanie?



A może serek au lardon - z boczkiem ?



Promocja, każdy kawałek sera po 2 euro.



UWAGA:

Wykorzystanie materiałów ze źródeł zewnętrznych.

Wszystkie materiały zamieszczone w tym poście pochodzące z innych źródeł, niż źródła autora, mają podane linki do stron źródłowych.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz